ORATORIUM FILIPIŃSKIE cz. I

ORATORIUM (łac. miejsce modlitwy, rodzaj kaplicy), rodzaj ćwiczeń duchownych, oryginalny typ spotkań modlitewno-formacyjnych, skuteczna metoda duszpasterska, „ szczególny sposób życia ” (P. Türks) zaproponowany w Rzymie w 2 poł. XVI w. przez św. Filipa Neri (1515-1595), kapłana, założyciela Kongregacji Oratorium (XX. Filipini). Na tle licznych inicjatyw duszpasterskich tamtego czasu Oratorium się spontanicznością, „familiarnym stylem ' radością „w Panu ” (por. Flp 4,4), a zwłaszcza dowartościowaniem roli laikatu w Kościele. W Oratorium świeccy mogli spotykać się razem nie tylko na wspólną modlitwę. ale także wspólne rozważanie słowa Bożego, podejmowanie dzieł apostolskich, charytatywnych, kulturalnych. Wszystko odbywało się według zasady „in spiritu et veritate et in simplicitate cordis Wieczorem chodzę do Oratorium - pisał w r. 1576 bł. G. Ancina - gdzie każdego dnia odbywają się piękne rozmowy na temat Ewangelii, cnót i wad, historii Kościoła, albo życia śviętych. Przychodzą tam także wybitne osobistości, biskupi i prałaci. Na koniec jest trochę muzyki. (...) Dzieją się tu rzeczy piękne, pouczające, podnoszące na duchu. Na czele tego dzieła stoi ks. Filip, florentczyk, ma już co prawda 60 lat, ale jest zadziwiający. (...) Wielu przybywa. aby zasięgnąć jego rady” (Il primo processo, II, 309). Oratorium jest owocem („summa charyzmatycznej duchowości św. Filipa i jego duszpasterskiej troski o rozwój duchovvy swoich penitentów. Pierwsze spotkania odbywały się w pokoju Filipa (ok. 1554 r.) i gromadziły kilku młodych ludzi. Wkrótce jednak powstała konieczność wynajęcia większego pomieszczenia („ Oratorium ") przy kościele San Girolamo della Caritá, a później budowy własnego Oratorium, według projektu F. Borrominiego, przy kościele Santa Maria in Vallicella („ Chiesa Nuova ”). Obejmujące cały rok ćwiczenia oratoryjne dzieliły się na ferialne i świąteczne, zimowe i letnie, duże i małe, młodzieżowe i kongregacyjne. Od samego początku czytanie Pisma świętego i słuchanie słowa Bożego odgrywało w Oratorium decydującą rolę. Wśród ksiąg Pisma Świętego szczególne miejsce miała Ewangelia św. Jana, ale czytano także „O naśladowaniu Chrystusa ", żywoty świętych, dzieła mistyków - Katarzyny ze Sieny, Bonawentury, Gersona, Kasjana, listy pierwszych jezuickich misjonarzy (św. F. Ksawerego). Wiele uwagi poświęcano Ojcom Kościoła. Lektura była wstępem do duchowej rozmowy - tzw. „ragionamento sopra ił libro ' w którym wszyscy także świeccy - mogli brać udział. Filip tylko inspirował ten dialog, „nie kierował Oratorium, był tylko jego natchnieniem ” (Droga duchowa, 4 lb). Wśród „ćwiczeń ” właściwych dla Oratorium rzymskiego należy wymienić: praktykowanie różnych form modlitwy ustnej i myślnej („szkoła kontemplacji i 70 umiłowania spraw Bożych ascezy chrześcijańskiej, rozwijanie pobożności eucharystycznej (częsta Komunia święta i Nabożeństwo Czterdziestogodzinne) i maryjnej („różaniec śp. Filipa”), nawiedzanie szpitali i pielęgnowanie chorych Dużą popularnością cieszyły się „Pielgrzymki do siedmiu kościołów ” (S. Pietro, S. Paolo, S. Sebastiano, S. Giovanni in Laterano, Santa Croce in Gerusalemme, S Lorenzo fuori le Mura, S. Maria Maggiore), brało w nich udział nawet kilka tysięcy wiernych. Była to odpowiedź na odrażające szaleństwa karnawału rzymskiego. W starożytnych kościołach czasy pierwszych chrześcijan były bliższe, łatwiej było się modlić. Po drodze śpiewano laudy z ich dosadnym refrenem: Vanitá di vanitá ", był też czas na żarty „najradośniejszego ze świętych”.
Wraz z rozwojem Oratorium powstała konieczność stworzenia wspólnoty kapłanów i braci dla posługi wobec tego dzieła. Została ona oficjalnie zatwierdzona w 1575 r. przez p. Grzegorza XIII. Kapłani i bracia „Kongregacji Oratorium " żyją w duchu rad ewangelicznych we wspólnocie zachowując stałość miejsca, nie składają ślubów, a jedynym węzłem jest braterska miłość. Oratorium
Filipa było ośrodkiem głębokiego życia duchowego, intelektualnego i kulturalnego. W tym środowisku powstała pierwsza biblioteka publiczna w Rzymie (Biblioteca Vallicelliana). Miało ono też własną drukarnię. Tu przez 30 lat z polecenia Filipa miał odczyty „ ojciec historii Kościoła ' s. autor słynnych „Annales ecclesiastici ' późniejszy kardynał - Cesare Baronio. Oratorianie (m.in. A. Bozio) należeli do pierwszych, którzy badali tajemnicę katakumb Oratorium miało też swoich pisarzy i poetów (A. Talpa, G.F. Bordini, G. Ancina, A. Mani). Jako główne centrum „musica sacra ” w Rzymie, Oratorium przyczyniło się do reformy muzyki kościelnej. Na jego potrzeby tworzyli śpiewacy i muzycy kapeli papieskiej, kompozytorzy tej miary co G. Animuccia, czy G.P. da Palestrina. W 1600 r. zostało Wykonane dzieło E. Dei Cavalieri „Rappresentazione del dialogo di anima e corpo ", które dało początek nowemu rodzajowi muzyki zwanej dziś, oratorium muzyczne. Uczestnikami oratoryjnych spotkań byli mieszkańcy Rzymu i licznie przybywający pielgrzymi, ludzie prości i znani przedstawiciele szlachty, uczeni, artyści, duchowni, kardynałowie. Oratorium przywróciło Rzymowi epoki renesansu chrześcijańskie oblicze, przyczyniło się do odrodzenia duchowego i moralnego Wiecznego Miasta. a jego twórcy - św. Filipowi Neri - przyniosło tytuł drugiego Apostoła Rzymu Pod koniec XVI w. Oratorium istniało już nie tylko w Rzymie, ale także w Neapolu, San Severino, Lucce, Fermo, Palermo i Camerino. W 1599 r. św. Franciszek Salezy założył Oratorium w Thonon, w Sabaudii. Wiek XVII. a zwłaszcza druga jego połowa to “zlotv wiek” Oratorium. Powstały wówczas bardzo liczne fundacje w Italii, Hiszpanii, Portugalii, Niemczech, Austrii, a nawet w Meksyku i Indiach. W 1847 kard. J.H. Newmann założył Oratorium w Birmingham, a w 1850 - F. W. Faber - w Londynie. W 1937 r. powstało pierwsze Oratorium w USA
(Rock Hill). Wszędzie tam próbowano odtworzyć styl życia i naśladować „ ćwiczenia ” właściwe, dla Oratorium rzymskiego, nikt jednak nie 71 potrafił już robić tego tak, jak św. Filip Neri. Tajemnicą sukcesu Filipa była nie tylko ówczesna sytuacja społeczno-religijna, ale nade wszystko jego niepowtarzalna osobowość oraz to, że potrafił tworzyć bardzo głębokie relacje z tymi, którzy korzystali z jego kierownictwa duchowego. W 1668 r. dzięki staraniom ks. S. Grudowicza, profesora Akademii Lubrańskiego w Poznaniu, powstaje pierwsze na ziemiach polskich Oratorium na Świętej Górze w Gostyniu. Następnie powstały Oratoria w Poznaniu (1671. istniało do 1805 r.), Studziannie (1674), Tarnowie (1878). Bytowie (1947) Radomiu (1959) i Tomaszowie Mazowieckim (1969). W XVII w. do idei Oratorium nawiązał także m.in. św. Wincentv Paulo oraz kard. P. de Bérulle, założyciel Oratorium francuskiego (Oratorium de Jésus et de Marie). W XIX w. metodę Oratorium w pracy wychowawczej z młodzieżą twórczo vvykorzvstal Św. Jan Bosko (Oratorium salezjańskie). Pierwszym celem Oratorium jest „familiarne - proste Cor ad cor loquitur ") przepowiadanie słowa Bożego, które staje się źródłem miłości do Boga. rodzi pragnienie modlityy, życia sakramentalnego i czynnej miłości bliźniego (tzw. „ oratorium wewnętrzne ”). Oratorium zwane dziś „świeckim” (L'oratorio secolare) - , to braterskie stowarzvs:enie wiernvch, którzy idąc śladami W'. Filipa starają się pełnić to, czego On uczył, a przez to stają się 'Jednym sercem i jedną duszą' (Dz 4,32; KPK 578) I może mieć różne sekcje, czy to ze względu na osoby, czv ze względu na dzieła, zwłaszcza na kult liturgiczny. wspólną modlitwę, (...) na wychowanie, kulturę religijną, apostolat katechetyczny, pracę społeczną czy pielęgnowanie chrześcijańskiej radości” (Konstytucję, 2. 119). Oratorium świeckie jest specyficznym i właściwym apostolatem Kongregacji Oratorium Św. Filipa Neri. „Kongregacja zrodziła się dla służenia Oratorium i dla utrwalenia jego funkcjonowania " (Droga duchowa, 55). W trosce o dalszy rozwój tego dzieła odbyło się w 1992 r. w Sevilli pierwsze Światowe Spotkanie Oratoryjne, następne będzie miało miejsce w México City w 1998 r. (...)
ks. Włodzimierz Mleczko, Tarnów
FRAGMENT “ORATORYJNE ABC”
ORATORIANA 36 (1997) s.70 - FILIPINI.PL
https://filipini.pl/oratori/oratoriana036.pdf
![]() |
Door handles decorated with the cor flammigerum (flaming heart), the emblem of San Filippo Neri CHIESA NUOVA ROME - WALKSINROME.COM |
Charakterystycznym zjawiskiem I połowy XVI wieku, czasów, w których ukształtowała się osobowość św. Filipa, był nowy sposób przeżywania osobistej wiary. Było to zdeterminowane poprzez fakt niczym nie zakłóconego rozprzestrzeniania się treści luterańskich, które znalazły nadzwyczaj podatny grunt dla swego rozwoju w ówczesnym kryzysie tradycyjnych swobód miejskich, stłamszonych przez narastający autorytaryzm polityczny w jego dwóch odmianach:
absolutnej władzy imperialnej i autorytaryzmu rzymskiego. W latach 20-tych XVI wieku krążyły po Mediolanie strofy „patris celebrandi Lutheri”, zaś Rada Miejska Turynu z niepokojem odnotowywała dużą liczbą osób „zarażonych sektą luterańską”. W następnym dziesięcioleciu zalążki owej sekty pojawiły się w Genui, Kremonie i przede wszystkim w Ferrarze przy protekcji Renaty Francuskiej, kuzynki Franciszka I i Margherity di Navarra (siostry Franciszka I). Głównym nośnikiem swych idei protestanci uczynili bezpośrednie kaznodziejstwo, nie zaś rozpowszechnianie pism, i w ten właśnie sposób zagadnienia życia religijnego powoli zaczęły wychodzić poza ściśle określone kręgi, angażując ludzi wszelkiego stanu, którzy publicznie podważali słowa kaznodziei na ambonach, jak np. w 1548 roku w Rawennie w kwestii transsubstancjacji, czy też w Rzymie w kwestii kultu świętych, który został zanegowany przez rzemieślnika sieneńskiego w 1544 r. Proces przeprowadzony w 1543 r. w Bolonii ukazuje nam postać kupca Girolamo Rinaldi, który w oczekiwaniu reformy zgromadził wokół siebie „chłopów i ludzi prostych”, a wśród nich także nauczycieli szkolnych i nauczycieli retoryki – ci, obok kupców i uchodźców z obecnie protestanckich prowincji, którzy w nowej sytuacji powrócili do Włoch, stanowili główny nośnik nowych idei. W Rzymie nowa doktryna znalazła wybitnych zwolenników w ludziach pokroju Gerolamo Seripando, przyszłego kardynała i Generalnego Inkwizytora, który nauczał w kościołach o zbawieniu poprzez samą wiarę i sprowadzał z Niemiec pisma protestanckie. Polemiści katoliccy użalali się, że już nawet praczki dyskutują o św. Pawle i usprawiedliwiającej łasce.
![]() |
Estasi di San Filippo Camere di S. Filippo – Chiesa Nuova, Roma - ORATORIOSANFILIPPO.ORG |
Reakcja katolicka na te wydarzenia rozwijała się wielotorowo: jedni, jak Brandano da Siena, Matteo da Bascio czy Niemiec Titelmans, aby wymienić najbardziej znanych, obrali drogę pustelnictwa miejskiego i zaczęli nauczać wprost na ulicach, niektórzy z nich – jak Savonarola – pobłądzili; drudzy, choć nieobojętni wobec prądów reformatorskich pozostali wierni Kościołowi i jego Głowie, powołując do życia całą serię kongregacji duchowieństwa (wśród których wymienia się zazwyczaj, niezupełnie na miejscu i nie tylko poprzez fakt braku składania ślubów, również Kongregację Oratorium), zaangażowanych w apostolat łączący służbę najbardziej potrzebującym z nauczaniem, tj. dzięki uproszczeniu zasad kaznodziejstwa potrafili wyjaśniać Pismo w sposób jasny i zrozumiały. Główną cechą owych kongregacji było jednakże nienaganne życie. Właśnie w I połowie XVI wieku powstały następujące zgromadzenia: Teatyni (1524) zajmujący się nauczaniem, udzielaniem sakramentów i dziełami miłosierdzia, Barnabici (kongregacja św. Pawła z siedzibą przy kościele pod wezwaniem św. Barnaby w Mediolanie, 1530) nauczający i upowszechniający nabożeństwo 40-godzinne, Zgromadzenie założone przez Gerolamo Emiliani (1534) oddani opiece nad nieuleczalnie chorymi a następnie nad sierotami, Jezuici (1540), kładący nacisk na postęp duszy w życiu prawdziwie chrześcijańskim, następnie Caracciolini (zgromadzenie duchownych mniejszych założone przez Francesco Caracciolo w 1588 r.) – kaznodzieje, wychowawcy młodzieży, opiekunowie chorych i więźniów, Scolopi (ubogie duchowieństwo Madre di Dio delle Scuole Pie) - mistrzowie nauczania skierowanego do prostego ludu, Kamilianie (słudzy chorych, 1587). Ów rozkwit idei, prądów, myśli, znalazł niesłychanie uważnego obserwatora i aktywnego realizatora
w osobie św. Filipa (1515-1595). Jednym z jego niezwykłych darów była bowiem zdolność wyczuwania najbardziej palących problemów i potrzeb społeczeństwa, zdolność odnajdowania w samym społeczeństwie sił mogących rozwiązać te problemy i pozostawianie im wolności, tak aby samorzutnie zorganizowały się w struktury, które wytrzymają próbę czasu. W momencie przystąpienia do wspólnoty przy kościele św. Hieronima, ok. lipca 1522 r., Filip miał już za sobą doświadczenie miejskiego pustelnika, mógł więc ocenić jak żywe i powszechne jest w społeczeństwie pragnienie religijności nowego typu, bardziej angażującej i oferującej czynne uczestnictwo. Być może z tego właśnie powodu pociągało go środowisko wspólnoty u św. Hieronima, w której grupa kapłanów znanych w całym Rzymie z surowego sposobu życia pracowała nad tym, aby odpowiedzieć na te potrzeby. Rozpoznawano ich po charakterystycznym wyglądzie: nosili włosy do ramion, peleryny z długimi rękawami i kapelusze wiązane pod brodą – jak przedstawia to rycina obrazująca spotkanie św. Filipa z bratem Felice da Cantalice – zwracano się do nich „ojcze”, co w tamtych czasach zarezerwowane było dla „sług Bożych, żyjących z dala od świata”. Sama czystość ich obyczajów była już pierwszą odpowiedzią na główny imperatyw reformy katolickiej, polegający na powiązaniu własnego postępowania z głoszonym Słowem Bożym, zgodnie z zasadą „verbo et exemplo”. W łonie owej wspólnoty pojawili się jednak ojcowie, kładący nacisk również na pierwszy człon zasady, tj. verbo. Według relacji Camillo Fanucci (jego Traktat poświęcony pobożnym dzieło Rzymu ukazał się co prawda dopiero w 1602 r, był on więc świadkiem opisywanej rzeczywistości późnym, aczkolwiek wiarygodnym z uwagi na swą funkcję Deputowanego Arcykonfraternii kościoła Świętej Trójcy, co gwarantowało szczegółową znajomość zagadnienia) w momencie przystąpienia św. Filipa do wspólnoty ze św. Hieronima, działał już w niej Bonsignore Cacciaguerra – mistyk ze Sieny, od pierwszych chwil swego nawrócenia związany ze wspólnotą z placu Farnese. Po etapie
awanturnictwa i włóczęgostwa, ze zbytków swego domu w Palermo przeniósł się do trudnych warunków życia pielgrzymiego i poświęcił się głoszeniu Słowa Bożego w sposób, który niebawem stał się charakterystyczny dla filipińskiego Oratorium.
Wiele można by mówić o wzajemnych relacjach św. Filipa i Bonsignore Cacciaguerra, tak różniących się między sobą formacją i charakterem. Zetknęli się ze sobą być może gdy Filip odwiedzał chorych, spędzał całe noce w świątyniach, przysłuchiwał się nauczaniu św. Ignacego i jego pierwszych towarzyszy w kościele S. Maria di Monserrato. Łączyła ich głęboka przyjaźń (A. Valier, Dialogi o radości chrześcijańskiej, str. 10- 11: „cui coniunctus admodum in amicizia fuit”). Nas jednak interesuje przede wszystkim ukazanie roli ich wzajemnej relacji w powstaniu Oratorium, które stanowi jedną z pierwszych i najbardziej oryginalnych odpowiedzi na zalecenia trydenckie dotyczące nauczania, jako że apostolat słowa był najbardziej charakterystyczną cechą Oratorium. Termin „oratorium” oznaczał pierwotnie miejsce spotkań członków konfraterni (bractw), podczas których wypełniali oni właściwe swej wspólnocie czynności. Zazwyczaj były to miejsca usytuowane w pobliżu kościoła, z którym dana konfraternia (bractwo) była związana (np. najbardziej znane i dostojne oratoria Arcykonfraternii Gonfalone, Crocifisso di S. Marcello, S. Maria dell’Orto, S. Trinita’ dei pellegrini, staraniem swych członków upiększone cennymi freskami i ozdobami). W znaczeniu przenośnym zaczęto używać tego słowa na określenie serii działań zainicjowanych przez św. Filipa. Istotą tych inicjatyw było mądre wyważeniu między praktycznym działaniem a refleksją duchową. Dopiero po stu latach, po przemieszczaniu się z jednego przypadkowego miejsca do drugiego (kościół św. Elżbiety, stara zakrystia) znalazły i one odpowiedni dla siebie lokal, zbudowany przez Francesco Borromini w wewnątrz pięciokątu valliceliańskiego. Trudnym, a praktycznie niemożliwym zadaniem jest dokładne ustalenie początków owych inicjatyw. Problem ten dotyczy wszystkich działań które św. Filip inicjował, a następnie ich rozwój pozostawiał środowisku i okolicznościom. Na pewno wiemy tyle, że po roku od swych święceń kapłańskich (23.V.1551) św. Filip na dobre osiadły w kościele św. Hieronima zaczął gromadzić pierwszych uczniów „w swych malutkich, ciasnych pokoikach”. Posiadamy na ten temat świadectwo ojca Pompeo Pateri potwierdzone przez Monte Zazzara, cenne z uwagi na to, że pochodzi dokładnie z tego okresu. Według Pompeo Pateri w 1552 roku narodziła się również kolejna inicjatywa specyficzna dla Oratorium – nawiedzanie siedmiu kościołów. Późniejsi autorzy, tacy jak Baronio czy Tarugi, przesuwają tę datę na rok 1555, prawdopodobnie uznając za właściwy początek moment w którym św. Filip z powodu braku miejsca aby przyjąć ciągle rosnącą liczbę przybywających do Oratorium otrzymał „obszerniejsze pomieszczenie nad nawą kościoła św. Hieronima, służące jako spichlerz”. Chronologia zdarzeń pozwala stwierdzić, że decydujące znaczenie dla uwieńczenia sukcesem „ogromnego trudu” zabiegania o nowe pomieszczenie miała interwencja Bonsignore Cacciaguerra, który właśnie tego roku został mianowany administratorem wspólnoty przez wielebnego Antonio Lomellini – jej oficjalnego zwierzchnika, który dwa lata później objął całkowite rządy we wspólnocie, najpierw jako Deputat, a następnie jako Przełożony. Taki koniec spotkał epizod z lat 1522–1555, kiedy to niektórzy członkowie wspólnoty wyrazili swoją nieufność wobec Lomelliniego i wobec św. Filipa.
![]() |
San Filippo Neri Congregazione dell’Oratorio di Prato - ORATORIOSANFILIPPO.ORG |
Wspomniany już C. Fanucci sugeruje, że Bonsignore Cacciaguerra, pomagając w tej sprawie św. Filipowi, kierował się nie tylko łączącą ich przyjaźnią, ale był również osobiście zainteresowany rozwojem inicjatywy której on sam miałby być pomysłodawcą, a św. Filip miałby kontynuować tę ideę po jego śmierci w 1566 roku. Prawdopodobnie to właśnie stwierdzenie jest przyczyną zagadkowego milczenia wokół postaci sieneńczyka, utrzymywanego zarówno przez świadków na procesie kanonizacyjnym św. Filipa, jak również przez jego najwcześniejszych biografów, którzy w naturalny sposób odrzucali zamiar odebrania św. Filipowi „ojcostwa” jego najwybitniejszego dzieła jakim było Oratorium. Ten zdecydowany opór przetrwał aż do XVIII wieku, a wyraził się najpełniej w 1712 roku, w stanowczym sprzeciwie wobec zamiaru wydaniu biografii Bonsignore Cacciaguerra, autorstwa ojca Giuseppe Marangoni z kręgów związanych z kościołem św. Hieronima. Według opinii wyrażonej przez Kongregację Generalną dnia 2 września 1712 roku, biografia zawierała „wiele stwierdzeń całkowicie niezgodnych z żywotem naszego świętego Ojca i krzywdzących dla naszego Instytutu”. Nie przeszkodziło to jednak w wydaniu dzieła jeszcze w tym samym roku. W rzeczywistości sama chronologia zdarzeń pomaga nam kolejny raz wyjaśnić nieścisłość twierdzeń Fanucciego. Uznaje on za początek działalności Cacciaguerry rok 1557, podczas gdy wiadomo, że w tym czasie oratorium filipińskie było już całkowicie ukształtowane i działało pod przewodnictwem św. Filipa. Prawdopodobnie fakt, że Cacciaguerra był w owym czasie dużo bardziej znany i cieszył się dużo większym autorytetem niż początkujący Filip, sprawił, że Fanucci uznał za bardziej logiczną hipotezę wprowadzenia tak nowatorskich praktyk raczej przez pierwszego niż przez drugiego z nich. W ten sposób nadał on niewłaściwe znaczenie sprawom które miały miejsce pół wieku wcześniej. Z drugiej strony jak zauważył sam G. Marangoni, takie postawienie sprawy „nie umniejsza wcale chwały św. Filipa, bowiem nadał on pełny kształt Oratorium, którego początki zbudowali wspólnie, w jednym duchu”. ćwiczenia Cacciaguerry i kierująca się inną inspiracją. W Oratorium znajduje pełny wyraz myśl pastoralna św. Filipa. Jest to doskonała realizacja soborowego kanonu, przypisującego kapłanowi przede wszystkim rolę kierownika sumień, którym miał przewodzić z miłością, mądrością i stanowczością. Kierownictwo duchowe nakreślone przez św. Filipa wykracza poza sam moment spowiedzi. Towarzyszy ono wierzącemu we wszystkich momentach jego codziennego życia, a równocześnie pozwala mu wyrazić swe zdolności praktyczne i intelektualne poprzez zaangażowanie w przeróżne działania, będące zarówno szkołą życia duchowego jak i pożytkiem dla społeczeństwa. W ten sposób należy patrzeć na wszystkie działania podejmowane przez bractwo: posługę w szpitalach, nawiedzanie siedmiu kościołów i nauczanie. Z czasem stały się one punktem odniesienia dla życia religijnego całego Rzymu.
![]() |
Rafael Rosés Rivadavia, Sant Felip Neri amb joves de Roma Església de Sant Felip Neri, Barcelona - ORATORIOSANFILIPPO.ORG |
Jeśli chodzi o posługę potrzebującym wykonywaną przez członków Oratorium, różniła się ona znacznie od podobnych działań podejmowanych przez konfraternie (bractwa) średniowieczne czy też
XVI-wieczne. Członkowie bractw średniowiecznych posługiwali w ramach samych bractw, które stawały się w ten sposób stowarzyszeniami wzajemnej pomocy. Bractwa posługujące w XVI wieku były zakładane aby posługiwać potrzebującym, lub podejmowały takie działanie później, na skutek zaangażowania określonych grup świeckich (np.: Towarzystwo Miłosierdzia czy bractwa przy kościele Świętej Trójcy, które podjęły posługę pielgrzymom i rekonwalescentom w obliczu jubileuszu roku 1550, dzięki zaangażowaniu św. Filipa). Oratorium posługiwało dzięki zaangażowaniu świeckich, luźno zrzeszonych w ramach struktury religijnej utworzonej przez młodego kapłana Filipa. Filip ukierunkował te zasoby dwutorowo: na działanie praktyczne i duchowe, podejmowane zawsze ochotniczo. Jego idea nie tylko przetrwała, ale z czasem rozwinęła się, aż do dzisiejszego wolontariatu. Według Cesare Baronio i Marcello Ferro św. Filip od samego początku przyzwyczajał swych uczniów do przeplatania lektur i rozmów poświęconych sprawom duchowym z wizytami w szpitalach, „rano i wieczorem”. Rodzące się wówczas zainteresowanie sprawami opieki społecznej obejmowało te aspekty rzeczywistości, które na skutek zmiany warunków ekonomicznych zarysowały się z całą ostrością: opuszczone dzieci, niezamężne kobiety bez dachu nad głową, nędzarze, nie grzebane zwłoki. Nie zauważano jednak ruiny szpitali rzymskich, założonych w średniowieczu, które nie były w stanie sprostać nowym, wciąż wzrastającym potrzebom nowoczesnego społeczeństwa. Właśnie do tej, zapomnianej rzeczywistości św. Filip posyłał swoich uczniów. W jego przekonaniu troska okazana chorym pozostawionym samym sobie przez nie posiadający żadnych umiejętności, nikczemny personel szpitalny, stanowiła niezastąpiony instrument doskonalenia duchowego. Ostatecznym celem apostolatu św. Filipa była bowiem „asceza domowa”, osiągana poprzez codzienne praktykowanie fundamentalnej cnoty jaką jest pokora. W samych początkach istnienia Instytutu narodziło się również kolejne budujące zaangażowanie Oratorium – nawiedzanie siedmiu kościołów. Co niedzielę losowo wybierano ucznia, który sam nawiedzał kościoły, jednak już w latach 1552 – 1554, jeszcze przed ostatecznym zajęciem spichlerza nad kościołem, kościoły nawiedzali wspólnie wszyscy członkowie Oratorium, około trzydziestu osób, do których szybko dołączyło wielu innych, jedni z ciekawości, inni przyciągnięci nowością tego zwyczaju. Według rachuby Pietro Focile w 1565 roku było to 2000 osób. Św. Filip wyznaczył na dzień tej zbiorowej pielgrzymki tłusty czwartek. Jego celem było „odciągnięcie ludzi od niegodziwości”, charakterystycznych dla tego dnia (w Rzymie przybierały one szczególnie gwałtowny i niemoralny charakter). W rękach św. Filipa pokutna natura tego starodawnego zwyczaju pielgrzymowania wzbogacała się dodatkowo o duchową refleksję (po drodze odmawiano Psalmy, Różaniec, śpiewano włoskie laudy, w każdym nawiedzanym kościele odmawiano modlitwę) i o rozrywkę – pielgrzymi spożywali posiłek „siadając na ziemi”, w podmiejskich winnicach udostępnianych przez właścicieli (Virginia Massimo z S. Stefano Rotondo, Crescenzi „przy bramie
S.Sebastiano”, Mattei ).
FRAGMENT: Tłum. Anetta Knyspel
dr Maria Teresa Russo Bonadonna
U ŹRÓDEŁ ORATORIUM ŚW. FILIPA
Oratoriana 41 (2001) s.49 - FILIPINI.PL
https://filipini.pl/oratori/oratoriana041.pdf
Komentarze
Prześlij komentarz